Myslalem ze nic nie bedzie mnie w stanie zaskoczyc /a szczegolnie z lat 90-tych/ z kraju zwanego Hiszpania-a tu prosze…
…wczesniej kompletnie nie znany mi band z laska na wokalu,grajacy brudnego punk’n’rolla po linii Civet i Distillers,ale w/g mnie bardziej „przebojowego”,jesli tak mozna to nazwac-:)
Tak wiec Panie I Panowie,kto gustuje w takiej muzie-kierunek DISCOGS,bo tylko tam mozna nabyc ich stare lp.
Calkiem nowy zespol bylego frontmana Towerblocks-Holgiego.
Muzyka utrzymana w stylu brytyjskich kapel lat 80-tych-zagrana z jajem i bez przynudzania.Caly material wpada w ucho juz podczas pierwszego przesluchania,no i co najwazniejsze nie odczulem „zadzy” jak najszybszego dosluchania calego krazka do ostatniego walka….-:)
Choc jakos nigdy specjalnie nie przepadalem za tym francuskim bandem,to jakos kilka dni temu natknalem sie w sieci na ich nowa plyte,a raczej nie tyle co nowe wydawnictwo,tylko wyselekcjonowane numery z historii zespolu,a zaspiewane przez „tuzow” punk rocka.
Na plycie uslyszec mozemy miedzy innymi: Tv Smitha,Beki Bondage,Collina z Gbh,Rogera Mireta,Micka Fitza,Matta Dangerfielda z The Boys i oczywiscie niesmiertelnego Charliego H-:)
Ogolnie rzecz biarac swietna plyta-POLECAM!